czwartek, 5 sierpnia 2010

Powrót po...roku

Udało się, wena twórcza powróciła no i zawzięłam się aby dalej rozwijać swoją historię. Trochę się skomplikowało, bo w mojej wyobraźni powstała zupełnie nowa historia z serii fantasy, nie związana już z Sailorkami. No i mi się niektóre watki "zmiksowały" i muszę je z bólem serca rozdzielić. No ale dzięki temu mam nowy rozdział. Mam nadzieję, że nie wypadłam z wprawy, tak to jest jak studia nie są humanistyczne...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz